edukacjakrytyczna.pl
News

Kontrole fotowoltaiki: Polacy oszukują masowo.

Ida Nowak3 lutego 2024
Kontrole fotowoltaiki: Polacy oszukują masowo.

Kontrole fotowoltaiki ujawniły masowe oszustwa polskich prosumentów. Operatorzy sieci dystrybucyjnych, w tym Tauron, wykryli setki przypadków zawyżania parametrów instalacji PV oraz nielegalnych zmian w układach pomiarowych. Celem było zwiększenie produkcji energii do oddania do sieci. W 2024 roku kontrole obejmą cały obszar działania Tauronu, a klienci łamiący prawo muszą liczyć się z konsekwencjami. Choć fotowoltaika przynosi same korzyści, to proceder ten zagraża stabilności sieci elektroenergetycznej.

Oszustwa na fotowoltaice

Operatorzy sieci dystrybucyjnych, w tym Tauron, przeprowadzili kontrole domowych instalacji fotowoltaicznych i wykryli masowe oszustwa polskich prosumentów. Jak wynika z danych spółki, większość nieprawidłowości polegała na zawyżaniu parametrów instalacji PV w celu zwiększenia produkcji energii do oddawania do sieci. Kontrole ujawniły również przypadki nielegalnych zmian w układach pomiarowo-rozliczeniowych.

Klienci skarżyli się, że w słoneczne dni, gdy instalacje PV powinny pracować z pełną mocą, falowniki niespodziewanie się wyłączały. Firmy energetyczne postanowiły to zbadać i dotarły do przyczyny - okazało się, że winni są sami prosumenci, którzy świadomie zawyżali parametry paneli, by produkować więcej energii. Takie działanie zaburza pracę sieci i zagraża stabilności systemu elektroenergetycznego.

Jakie nieprawidłowości wykryto

Tauron Dystrybucja przeanalizował zgłoszenia klientów i zidentyfikował najczęstsze nieprawidłowości w funkcjonowaniu domowych instalacji fotowoltaicznych:

  • zawyżanie zainstalowanej mocy paneli w stosunku do tej zgłoszonej wcześniej operatorowi
  • znaczne zaniżanie wskaźnika autokonsumpcji, sięgające nawet 20% wytworzonej energii
  • nielegalne zmiany w ustawieniach falowników, aby zwiększyć produkcję prądu

Te działania miały na celu maksymalizację ilości energii elektrycznej oddawanej do sieci dystrybucyjnej, za co prosumenci otrzymują wynagrodzenie. Niestety, wiąże się to z zaburzeniem pracy systemu elektroenergetycznego.

Kontrole instalacji fotowoltaicznych

W związku z licznymi nieprawidłowościami, Tauron wysłał ponad 5 tys. pism do właścicieli instalacji fotowoltaicznych z prośbą o wyjaśnienia i dostosowanie parametrów. 60% prosumentów zgodziło się na współpracę, jednak część klientów zignorowała wezwania.

U osób, które nie rozwiązały sprawy polubownie, przeprowadzono kontrole mikroinstalacji. Łącznie było ich prawie 900 w 2023 roku. Inspekcje wykazały liczne nieprawidłowości:

466 przypadków przekroczenia zgłoszonej wcześniej mocy
50 przypadków przekroczenia napięcia

Ponadto stwierdzono wiele innych naruszeń, jak nielegalne zmiany w układach pomiarowych czy rozplombowanie liczników bez zgody operatora.

Gdzie będą kontrole w 2024 roku?

W 2023 roku kontrole instalacji PV objęły 6 oddziałów Taurona na południu Polski. Jednak to był dopiero początek - w 2024 roku inspekcje zostaną rozszerzone na cały obszar działania spółki, czyli południową i południowo-zachodnią część kraju.

Zapowiedziane kontrole to element szerszego planu poprawy jakości sieci dystrybucyjnej. Oprócz wykrywania nieprawidłowości, Tauron Dystrybucja prowadzi inwestycje mające na celu modernizację infrastruktury, co zwiększy jej elastyczność i odporność na zakłócenia.

W skrajnym przypadku stwierdziliśmy czterokrotnie więcej paneli PV niż to zgłoszono, rozplombowany licznik i zmienione zabezpieczenie z 20 A na 100 A bez wiedzy operatora - mówi rzecznik Taurona.

Czytaj więcej: Wyniki kontroli dotyczące nadmiaru fotowoltaiki bez zgłoszeń

Kary za zawyżanie parametrów

Ustawa o odnawialnych źródłach energii przewiduje kary za zawyżanie parametrów instalacji fotowoltaicznej. Klienci łamiący prawo muszą liczyć się z konsekwencjami finansowymi. Za przekroczenie mocy grozi grzywna do 5 tys. zł.

Dodatkowo operator może obciążyć prosumenta kosztami kontroli, które wynoszą nawet 500 zł. Jeśli stwierdzone zostaną poważniejsze uchybienia, sprawa może trafić nawet do prokuratury. Wtedy kara może wzrosnąć do nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Co grozi za nielegalne zmiany

Prosumentom, którzy bez zgody operatora dokonali zmian w swoich instalacjach, na przykład wymienili licznik czy zwiększyli moc zabezpieczeń, grożą dodatkowe konsekwencje:

  • obowiązek przywrócenia stanu pierwotnego na koszt własny
  • odłączenie instalacji od sieci do czasu dostosowania układu pomiarowego
  • pozbawienie prawa do premii gwarantowanej za energię z PV

Nie warto ryzykować utraty korzyści z prosumpcji dla krótkotrwałych zysków. Lepiej mieć instalację PV zgodną z przepisami niż martwić się o ewentualne konsekwencje oszustw.

Podsumowanie

Kontrole fotowoltaiki: Polacy oszukują masowo.W artykule omówiono problem oszustw dokonywanych przez polskich prosumentów posiadających domowe instalacje fotowoltaiczne. Opisano najczęstsze nieprawidłowości, takie jak zawyżanie parametrów paneli czy nielegalne zmiany w układach pomiarowych, mające na celu zwiększenie produkcji energii do oddawania do sieci.

Przedstawiono działania podjęte przez operatorów, w tym Tauron Dystrybucja, aby wykryć i wyeliminować tego typu praktyki. Spółka prowadziła kontrole, w wyniku których ujawniono setki przypadków łamania prawa przez prosumentów. W 2024 roku inspekcje obejmą cały obszar działania Taurona.

Wskazano również na konsekwencje finansowe i prawne, które grożą klientom łamiącym przepisy. Za zawyżanie mocy czy nielegalne zmiany w instalacjach PV grożą dotkliwe kary sięgające nawet kilku tysięcy złotych.

Mam nadzieję, że artykuł uzmysłowił czytelnikom, jak ważne jest przestrzeganie zasad i współpraca z operatorami sieci elektroenergetycznych. Tylko wtedy możemy mieć pewność, że korzyści z prosumpcji energii z fotowoltaiki będą długoterminowe i bezpieczne dla wszystkich użytkowników systemu.

Oceń artykuł

rating-fill
rating-fill
rating-fill
rating-fill
rating-fill
Ocena: 5.00 Liczba głosów: 1
Autor Ida Nowak
Ida Nowak

Specjalizuję się w projektowaniu zrównoważonego i ekologicznego stylu życia, koncentrując się na zastosowaniu odnawialnych źródeł energii w życiu codziennym. Jestem absolwentką Wydziału Architektury Politechniki Śląskiej, gdzie skupiałam się na zrównoważonym rozwoju. Jako aktywna działaczka na rzecz środowiska, często uczestniczę w panelach dyskusyjnych i warsztatach dotyczących ekologicznego stylu życia. Jestem ceniona za moje praktyczne wskazówki, które pomagają innym w łatwym przejściu na bardziej ekologiczny styl życia, a moje artykuły mają na celu edukowanie i inspirowanie do świadomego wyboru na rzecz środowiska.

Udostępnij artykuł

Napisz komentarz

Polecane artykuły

Kontrole fotowoltaiki: Polacy oszukują masowo.