Wielu właścicieli domów jednorodzinnych z nieefektywnymi piecami na paliwo stałe zastanawia się, czy można uzyskać dotację na zakup i montaż filtra na komin. Niestety, jak wynika z odpowiedzi rządu na interpelację poselską, dotacje obejmują obecnie jedynie wymianę starych kotłów na nowoczesne, ekologiczne źródła ciepła. Zobacz, co jeszcze warto wiedzieć na ten temat!
Kluczowe wnioski:
- Dotacji nie będzie - rząd nie planuje programów dotujących zakup filtrów kominowych.
- Filtry kominowe to działanie doraźne, a nie kompleksowa poprawa jakości powietrza.
- Dofinansowanie obejmuje wymianę pieców na ekologiczne - filtr nie wystarczy.
- Cena filtrów to ok. 2500-3000 zł - spory wydatek dla domowego budżetu.
- Lepiej rozważ wymianę pieca zgodnie z uchwałami antysmogowymi Twojego regionu.
Czy dostaniesz dotację na zakup i montaż filtrów kominowych? Odpowiedź cię zaskoczy!
Wielu Polaków z nieefektywnymi piecami na paliwo stałe zastanawia się, czy można uzyskać dotację na zakup i montaż filtrów kominowych. Niestety odpowiedź rządu na interpelację poselską jest zaskakująca - obecnie dotacje nie obejmują zakupu filtrów, a jedynie wymianę starych kotłów na nowoczesne, ekologiczne źródła ciepła.
Sprawdź, co konkretnie z tej odpowiedzi wynika dla właścicieli domów z piecami węglowymi i jakie są rekomendacje władz w kontekście poprawy jakości powietrza w naszym kraju.
Programy mające na celu walkę ze smogiem
Jak poinformował Zyska, obecnie funkcjonują programy realizowane centralnie, których głównym celem jest wsparcie wymiany przestarzałych pieców na nowoczesne, niskoemisyjne źródła ciepła. Są to przede wszystkim flagowe programy "Czyste Powietrze" i "Stop Smog", adresowane do właścicieli domów jednorodzinnych. Dodatkowo powstają także pilotażowe projekty dla budynków wielorodzinnych.
Z dotacji tych programów można sfinansować zakup i montaż nowego, ekologicznego pieca lub ciepłej wody użytkowej. Niestety nie obejmują one zakupu filtrów kominowych.
Działanie doraźne czy kompleksowe?
Dlaczego więc rząd nie wspiera finansowo montażu filtrów, które mogłyby zatrzymywać część zanieczyszczeń? Jak tłumaczy Zyska, byłoby to jedynie doraźne rozwiązanie, a nie kompleksowa poprawa jakości powietrza. Filtry kominowe nie eliminują bowiem problemu u źródła, jakim są przestarzałe piece.
Nowoczesne kotły spełniające wymogi ekoprojektu i odpowiedniej klasy energetycznej emitują na tyle mało zanieczyszczeń, że dodatkowe filtry nie są już potrzebne. Osiągają poziom emisji potwierdzony stosownymi certyfikatami bez użycia filtrów, pod warunkiem prawidłowego montażu i użytkowania.
Wielkość emisji zanieczyszczeń z kotłów na paliwo stałe dofinansowywanych w ramach np. programu Czyste Powietrze, przy prawidłowym ich montażu i eksploatacji, nie wymaga zastosowania filtrów kominowych - podkreśla Zyska.
Ile kosztują filtry kominowe?
Mimo braku dofinansowania, wielu właścicieli starych pieców węglowych decyduje się na zakup filtrów we własnym zakresie. Jakie są ich ceny?
Jak wskazuje przedstawiciel rządu, koszt zakupu i montażu filtrów kominowych w domach jednorodzinnych waha się w granicach 2500-3000 zł. To spory wydatek, biorąc pod uwagę budżety wielu gospodarstw domowych.
Stosowanie filtrów kominowych ma sens w przypadku pieców starszych generacji, które nie spełniają obecnych norm. Są to piece pozaklasowe lub kotły 3 i 4 klasy według normy PN-EN 303-5:2012. Tego typu piece nie są jednak objęte dotacjami w ramach programów antysmogowych.
Klasy kotłów, które zostaną wycofane
Piece pozaklasowe oraz kotły niższych klas powinny być sukcesywnie wymieniane na nowe zgodnie z uchwałami antysmogowymi. Większość tych uchwał zakazuje użytkowania kotłów pozaklasowych od 2023 lub 2024 roku. Z kolei kotły 3 i 4 klasy będą musiały zostać wymienione w latach 2027-2028.
W dwóch województwach restrykcje są jeszcze większe - w Lubuskiem od 2023 roku nie można już używać kotłów niespełniających wymogów 5 klasy, a w Świętokrzyskiem nawet tych niezgodnych z unijnymi normami ekoprojektu, czyli nowszych niż z 2015 roku.
Rodzaj kotła | Zakaz eksploatacji |
Pozaklasowe | 2023 lub 2024 r. |
Klasa 3 i 4 | 2027 lub 2028 r. |
Poniżej klasy 5 | 2023 r. (woj. lubuskie) |
Niezgodne z ekoprojektem | 2024 r. (woj. świętokrzyskie) |
Czytaj więcej: Świadectwo energetyczne - zobacz jak pozyskać i co trzeba wiedzieć | Ekspert radzi
Czy rząd zmieni zdanie?
Czy w związku z tym można spodziewać się, że rząd w najbliższym czasie uruchomi jednak dotacje dla filtrów kominowych? Wygląda na to, że na razie nic takiego się nie szykuje.
Jak poinformował wiceminister Zyska, resort klimatu ani Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej nie planują na razie wprowadzenia programów dotujących zakup filtrów dla starych pieców węglowych w domach jednorodzinnych.
Wszystko wskazuje więc na to, że priorytetem pozostaje kompleksowa wymiana starych źródeł ciepła, a nie doraźne działania. Jeśli więc chcesz skorzystać z dofinansowania, wymiana pieca będzie lepszym rozwiązaniem niż sam filtr.
- Filtry kominowe nie są objęte dotacjami - priorytetem jest wymiana pieców.
- Koszt zakupu i montażu filtrów to 2500-3000 zł - spory wydatek dla domowego budżetu.
Mamy nadzieję, że powyższe informacje pozwolą Ci podjąć świadomą decyzję dotyczącą Twojego systemu grzewczego. Walka o czyste powietrze w naszym kraju wymaga wysiłku i zaangażowania nas wszystkich, dlatego liczymy także na Twoją odpowiedzialność i wkład w tę istotną sprawę.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o programach dotacyjnych - śledź na bieżąco komunikaty Ministerstwa Klimatu lub skontaktuj się z najbliższym Urzędem Miasta lub Gminy. Powodzenia!